Drukuj
Kategoria: Ochrona Roślin
Odsłony: 4500

Ocena użytkowników: 5 / 5

Star ActiveStar ActiveStar ActiveStar ActiveStar Active
 

Muszki

Małe „muszki” potrafią być prawdziwą zmorą w wielu mieszkaniach. Panoszą się w łazienkach, czasami pojawiają w kuchni i innych pomieszczeniach. Spotkamy je w piwnicach, drewutniach. Tym częściej, im bliżej nam do terenów zielonych i podmokłych. I tam, gdzie mają czym się żywić. Ćmiankowate, ćmianki, bo pod taką nazwą figurują w fachowej nomenklaturze, są gatunkiem synantropijnym. Mówiąc wprost, są przystosowane przystosowane do życia w pobliżu siedlisk człowieka i w środowisku przekształconym przez niego. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że mogą się pojawiać stale lub okazjonalnie. Jeśli jednak ich obecność jest częsty zjawiskiem, zwłaszcza w mieście, należy podjąć konkretne kroki.

Czy Ćmiankowate są dla nas groźne?

 Choć w powszechnej świadomości Ćmiankowate raczej nie stanowią dla nas zagrożenia, a przynajmniej gatunki występujące w naszym klimacie, mogą przysporzyć nam pewnym problemów. Upodobały sobie miejsca wilgotne i takie, w których znaleźć można martwą substancję organiczną Lubią, czym już wspomnieliśmy, kuchnie, łazienki i piwnice. Bardzo szybko się rozmnażają (samica może złożyć czasami nawet ok 100jaj),więc przyrosty ich populacji mogą wykonywać skoki w postępie geometrycznym lub nawet większym. Oznacza to nie tylko irytującą obecność małych skrzydlatych owadów, ale także rozwój drobnoustrojów i przenoszeni substancji, które mogą u niektórych wywołać alergię lub napady astmy. Mimo iż jest to zjawisko raczej marginalne, nie powinno się go ignorować. świadczy fakt, iż owadów jest dużo i pojawiają się regularnie. Należy namierzyć miejsce, w którym się namnażają i fizycznie, ręcznie lub z zastosowaniem odpowiedniego sprzętu usunąć je z terenu nieruchomości. Osobniki latające należy potraktować aerozolami zawierającymi pyretroidy (środki tego typu nie stanowią dla ludzi dużego zagrożenia, nie powinno się ich jednak wdychać).Larwy ćmianek rozwijają się często w rurach kanalizacyjnych (mają tam sporo materii organicznej). Można je czyścić środkami typu „kret” lub bardziej naturalnymi sposobami, wykorzystując wrzątek, ocet i sodę oczyszczoną, które powinny wybić kolonię. Pomoże także usunięcie tzw. biofilmu umieszczonego w kanale ściekowym. Warto także zadbać o usunięcie potencjalnych ognisk ich występowania w pobliskiej roślinności, która może stanowić siedliska tych niewielkich muchówek. Jeśli wymienione wyżej sposoby nie będą skutkowały, należy zwrócić się problemem do odpowiednich firm usługowych.